Dodałem dziś nowe świadectwo do mojej małej kolekcji. Agata podzieliła się swoją drogą do Pana. Jest to świadectwo może trochę inne bo jej droga na pewno jeszcze nie jest skończona. Tak naprawdę jednak każdy z nas jest jeszcze pielgrzymem. Nie każdy otrzymał takie same talenty i Bóg nie będzie nas porównywał do Matki Teresy z Kalkuty i Jana Pawła Wielkiego, ale rozliczy nas z tych darów, jakie od Niego otrzymaliśmy.
Świadectwo to ma jeszcze taką wartość, że potwierdza, jak wielką rolę ma ojciec w rodzinie. Córki bardzo często podświadomie szukają w swych partnerach kopii ojca. Gdy jest on alkoholikiem, bardzo często chłopak, którego wybierają także nim jest. Dlatego tak istotną rzeczą jest danie dobrego przykładu naszym córeczkom.
Proszę wszystkich o modlitwę w intencji Agaty. Wspomóżmy ją w ten sposób. Ona, tak jak my wszyscy, potrzebuje naszych modlitw, bo one naprawdę pomagają w wytrwaniu i w wyborach tego, co prawe, dobre i święte. Zachęcam też innych do podzielenia się swoimi zmaganiami, trudnościami, do opisania, jak przebiegała ich droga do Pana.
Zachęcam też każdego do bardziej osobistego kontaktu z Jezusem. On nie jest jakąś abstrakcyjną postacią historyczną, żyjącą 2000 lat temu. To nasz Stworzyciel, największy przyjaciel. Z utęsknieniem czeka na naszą z Nim rozmowę, na uznanie Go z a Tego, kim rzeczywiście jest: Naszego Pana i Zbawiciela. Prośmy Go o pomoc w każdej sytuacji, a On na pewno nam jej nie odmówi.
Świadectwo Agaty można znaleźć TUTAJ. Wszystkie świadectwa, łącznie z moim, są w MENU na stronie www.polon.us. po lewej stronie.
No comments:
Post a Comment