Thursday, August 07, 2014

Jak ten czas leci...

Patrzcie, jak ten czas leci. Dopiero co tu pisałem, a to już minęło niemal pół roku. :D

W pracy bez większych zmian, poza tym, że są wakacje, więc zamiast do Tennessee zwykle jeżdżę do Georgii. Przyczyna jest dość prozaiczna: Sklepy w Nashville, które obsługuję, są blisko jakiegoś uniwersytetu i w lecie obroty im spadają, natomiast sklepy w Georgii są na wybrzeżu i turyści powodują zwiększone obroty - stąd taka zmiana.

Odkryłem też inną drogę z południowo-wschodniej Karoliny i Georgii. Zamiast jechać autostradami 26 i 77, jeżdżę ostatni "przez pyry i buroki", bocznymi drogami, na skróty. Jest to droga krótsza o jakieś 30 km, a czasowo wychodzi bardzo podobnie. Sama jazda jednak jest dużo przyjemniejsza, bo pusto na drodze i nie denerwują mnie inni kierowcy, którzy, rzecz jasna, nie potrafią jeździć.

We wrześniu będzie kolejne wybieranie tras. Ciekawy jestem o ile pozycji się przesunę w górę listy. Myślę jednak, że wiele się nie zmieni, bo te najlepsze trasy od lat mają starzy pracownicy firmy. jedyna nadzieja to ich emerytura, ale ja też już nie jestem nastolatkiem i choć stażem jestem w firmie młody, to wiekiem już nie. Wielu kierowców, tak na oko, ma tu po 50-60 lat i pewnie wszyscy zostaniemy emerytami w podobnym okresie.

No comments:

Post a Comment