Tuesday, April 19, 2005

Habemus Papam!!!


Mamy Papieża!!! Kardynał Joseph Ratzinger został wybrany kolejnym, 265. następcą świętego Piotra i przyjął imię Benedykta XVI. Nie muszę chyba nikomu mówić, że mnie cieszy ten wybór. Jestem „konserwatywnym” katolikiem, a raczej wiernym nauczaniu Jezusa i w tym kandydacie widziałem gwarancję, że Kościół będzie nadal nauczał tego, co nam przekazali apostołowie.

Oczywiście to nie dlatego Kościół pozostanie wierny swej nauce dlatego, że Ratzinger został papieżem, ale to Duch Święty natchnął kardynałów, by wybrali kardynała Ratzingera, aby Kościół nauczał dalej tego, czego niezmiennie naucza od 2000 lat.

Przy okazji powracam do felietonu, który napisałem wczoraj. Napisałem w nim, na 20 godzin przed wyborem Benedykta XVI te słowa:

„Następcą Jana Pawła II miałby być „Gloria Olivae” (Chwała oliwy), co ma według niektórych osób ma oznaczać, że papież zostanie wybrany spośród Benedyktynów, albo przynamniej wybierze dla siebie imię Benedykta. Inni uważają, że będzie to papież „pokoju”, lub będzie miał oliwkową cerę. Zobaczymy.”

Hmmm. Zobaczyliśmy. Może to proroctwo świętego Malachiasza jest jednak prawdziwe? Mógłbym powtórzyć za Amosem: Nie jestem prorokiem ani uczniem proroków (por. Am 7,14) i przepowiednię, że kolejny papież może przyjąć imię Benedykta znalazłem gdzieś na necie. Nie wiem nawet na czym ma polegać zależność określenia „Gloria Olivae” i imienia Benedykta. Jak to gdzieś znajdę, napiszę o tym. Ale nie zmienia to faktu, że przeszły mnie ciarki, gdy dowiedziałem się jakie imię przyjął nasz papież.

PS. Oto wyjaśnienie, jakiego udzielił mi „Gryzio” na ”forum Wiary”:

Papież Benedykt XVI opisany został przez hasło Gloria Olivae (Chwała Oliwki). Benedyktyni to zakon "oliwki", a imię papieża ściśle wiąże się z tym zakonem.

No comments:

Post a Comment