Monday, February 05, 2007

Święta Agata

Święta Agata żyła w III wieku w Katanii, na Sycylii. Pragnęła ona zachować swoje panieństwo i pozostać konsekrowaną dziewicą na chwałę Bożą. Prefekt Katanii, Kwincjan, miał jednak inne plany: Pragnął ją posiąść. Aby ją złamać, pojął ją i przekazał do domu publicznego. Jednak to nie zmieniło jej postanowień. Po miesiącu przebywania w tym miejscu pozostała dziewicą oddaną Bogu i modlitwie. Kwincjan wtrącił ją więc do więzienia. Była tam torturowana, między innymi obcięto jej piersi. Tak też jest ona często przedstawiana w ikonografii:



Po tym okrutnym akcie miała ona widzenie św. Piotra, za którego wstawiennictwem odzyskała zdrowie. Zapewne dzięki temu incydentowi z jej życia jest ona patronką kobiet cierpiących na choroby piersi. Święta Agata została zgładzona przez spalenie na rozżarzonych węglach. Niedługo po jej śmierci wybuchł wulkan Etna, a lawa zmierzająca w stronę Katanii, zmieniła kierunek i spłynęła obok miasta. Uznano to za cud spowodowany wstawiennictwem św. Agaty. Została ona patronką tego miasta, jest też orędowniczką broniącą nas przed pożarami. Podczas jej święta, które obchodzimy dzisiaj w Kościele Powszechnym, święcimy czasem sól i wodę, które spożywane w czasie burzy chronią nasze domostwa przed pożarem.

A ja postanowiłem napisać o Świętej Agacie, bo dzisiaj zapominamy często, że życie w czystości ma swoją cenę. Media, prasa, telewizja, filmy agresywnie propagują styl życia nie mający nic wspólnego z cnotą czystości. I nawet jak nikt dzisiaj nie pali dziewic na rozżarzonych węglach, to przygadywania, wyśmiewanie i ośmieszanie ich pali czasem nawet gorzej. Nie jest łatwo w dzisiejszych czasach zachowywać czystość. Ani dziewicom, ani kapłanom, ani ludziom pozostającym w związkach małżeńskich. Bo Bóg wymaga życia w czystości także od każdego z nas.

Gdzie są dzisiaj święte Agaty? Czy już ich nie ma? Ja myślę, że jest ich wiele. Ale to nie o nich piszą „pisma kobiece” i nie o nich mówią w audycjach telewizyjnych feministki. A szkoda. Bo to właśnie one, Agaty, są prawdziwymi feministkami. One właśnie wiedzą, jaką godność ma imię „kobieta” i nie sprzedają tego za bezcen, a może za złudzenia czegoś, co mylnie biorą za miłość. Wytrwajcie więc w tych waszych postanowieniach, a Ty, święta Agato, módl się za nami wszystkimi, bo bardzo potrzebujemy Twego wsparcia w dzisiejszym świecie.

No comments:

Post a Comment